Volvo CE prezentuje rozwiązanie do bezpiecznego usuwania rozbitych pojazdów elektrycznych z toru wyścigowego

• Prototyp maszyny umożliwia usuwanie niesprawnych elektrycznych samochodów rallycrossowych z toru wyścigowego w taki sposób, by personel nie musiał dotykać pojazdów ani się do nich zbliżać.
• Firmy Volvo CE i Granfors Racing opracowały to oryginalne rozwiązanie — pierwsze w świecie sportów motorowych — na bazie koparki kołowej Volvo EWR150E, rotatora przegubowego Engcon oraz izolowanej płyty ratunkowej. Całość umożliwia szybsze, łatwiejsze i przede wszystkim bardziej bezpieczne usuwanie pojazdów.
• Maszyna została już zgłoszona do opatentowania i jest obecnie testowana na całkowicie zelektryfikowanych Rallycrossowych Mistrzostwach Świata (World RX) organizowanych przez FIA. Najbliższe wyścigi w ramach tego współzawodnictwa odbędą się w weekend 8–9 października w belgijskim Spa-Francorchamps.

Nowa maszyna do usuwania samochodów wyścigowych z toru jest unikalna w świecie sportów motorowych i zarazem stanowi pierwsze takie rozwiązanie wprowadzone na tory, odkąd FIA rozpoczęła elektryfikację wyścigów World RX. To objęte wnioskiem patentowym rozwiązanie umożliwia usunięcie 100% elektrycznych samochodów rallycrossowych z toru wyścigowego bez jakichkolwiek manipulacji ręcznych — oznacza to, że nikt nie musi wchodzić na tor i fizycznie przyczepiać lub przywiązywać samochodu do pojazdu transportowego. W rezultacie interwencje są nie tylko bardziej bezpieczne, lecz także przebiegają sprawniej i szybciej.

Firma Volvo CE projektowała maszynę, jako oficjalny dostawca sprzętu budowlanego i partner w budowie torów wyścigowych serii World RX, wspólnie ze szwedzkim start-upem Granfors Racing. Po próbach, które odbyły się we wrześniu podczas weekendowych wyścigów w Rydze na Łotwie, FIA będzie stosować to rozwiązanie w całej serii, jako najbardziej efektywny sposób usuwania samochodów z toru. Spostrzegawczy widzowie będą mogli zobaczyć nową maszynę w akcji w nadchodzący weekend (8–9 października) w belgijskim Spa-Francorchamps.

Arvid Rinaldo odpowiedzialny w Volvo CE za przekaz marki i współpracę z partnerami, mówi: „Wprowadzając tak szybko to innowacyjne rozwiązanie, dowodzimy naszego zaangażowania w bezpieczeństwo i zrównoważony rozwój, zarówno w naszej rodzimej branży, jak i w sportach motorowych. Dzięki udanej współpracy z FIA i firmą Engcon możemy przyspieszyć elektryfikację, która przynosi większą niezawodność, efektywność, a przede wszystkim — większe bezpieczeństwo”.

W bezpiecznych rękach

Wraz z elektrycznymi samochodami rallycrossowymi pojawiły się nowe rodzaje zagrożeń. Po pierwsze — takie pojazdy rozpędzają się od 0 do 100 km/h w niecałe dwie sekundy, czyli szybciej niż bolidy Formuły 1. A po drugie obsługa samochodów z napędem elektrycznym wymaga szczególnych środków ostrożności. 

Benoît Dupont, menedżer kategorii off-road w federacji FIA, zauważa: „Napęd elektryczny na wyścigach to technologia, z którą związane są nowe wyzwania w sferze bezpieczeństwa. Musimy się do nich dostosować i stworzyć nowe narzędzia. Firma Volvo CE bardzo aktywnie nam pomaga i opracowała maszynę, za pomocą której możemy bezpiecznie i sprawnie usuwać samochody z toru. Właśnie tego oczekiwaliśmy — bezpieczeństwa elektrycznego w parze z efektywnością”.

Ponieważ bezpieczeństwo to poważna sprawa, FIA wprowadziła specjalny system sygnalizacji świetlnej w swoich nowych zasadach bezpiecznej elektromobilności. Gdy elektryczny samochód rallycrossowy wypadnie z trasy, zielone światło na jego dachu oznaczać będzie brak zagrożenia. Natomiast czerwone światło jest dla osób w pobliżu sygnałem, by nie dotykać samochodu i czekać na właściwą ekipę, która się nim zajmie.

Moc współdziałania

Aby zbudować rozwiązanie zgodne z tym systemem i umożliwiające bezpieczne usuwanie „czerwonych” samochodów elektrycznych, firmy Volvo CE i Granfors Racing opracowały maszynę złożoną z trzech komponentów. Po bezpiecznej ewakuacji kierowców z pojazdu (przez przeszkoloną ekipę) samochód jest ostrożnie podnoszony za pośrednictwem płaskiej izolowanej płyty ratunkowej. Do podnoszenia, opuszczania i nachylania płyty służy 360-stopniowy rotator przegubowy Engcon zamontowany na koparce kołowej Volvo EWR150E. Współdziałanie tych trzech elementów zapewnia nie tylko bezpieczeństwo przenoszenia samochodów zasilanych z akumulatorów, lecz także niezrównaną efektywność i swobodę działania. Koparka kołowa EWR150 zasilana biopaliwem charakteryzuje się krótkim promieniem obrotu istotnym przy skomplikowanych manewrach oraz stabilnością potrzebną do szybkiego i bezpiecznego przeniesienia rozbitego samochodu w wyznaczone miejsce.

Opisywane tutaj innowacyjne rozwiązanie — opracowane przy współudziale firmy Engcon, która dostarczyła rotator przegubowy, i przetestowane przez FIA pod kątem bezpieczeństwa, to przełom w sportach motorowych. 

Morten Fjeld-Nielsen, menedżer sprzedaży Engcon Norway, komentuje: „Z wielką satysfakcją obserwuję innowacyjne zastosowanie naszych rotatorów przegubowych w wyścigach — oryginalny pomysł Volvo CE dowodzi niezwykłej wszechstronności naszych rozwiązań. Bez takich narzędzi odpowiednio szybkie i sprawne usuwanie pojazdów nie byłoby możliwe”.

Rozwiązanie ma również ogromny pozytywny wpływ na bezpieczeństwo kierowców. Klara Andersson, która ściga się w zespole Construction Equipment Dealer Team, mówi: „Oczywiście zawsze chcemy wygrać, a cały wyścig przejeżdżamy na adrenalinie, ale wiemy, że organizatorzy World RX na pierwszym miejscu stawiają nasze bezpieczeństwo, także w nowej erze elektryfikacji. Teraz widzimy też, że o bezpieczeństwo dba nowa, solidna maszyna, a wszystkie zakłócenia wyścigu będą trwały możliwie najkrócej”. 

Wyścigi odbywające się w Belgii można oglądać na kanale World RX ze streamingiem na żywo, RX+.